A cóż to za urządzenie ukrywa się po pokrowcami termoizolacyjnymi? Niby nic wielkiego, ale pracochłonnego: począwszy od ilości czasu, jaki technik potrzebuje do zdjęcia wymiarów, uwzględnieniu otworów na wychodzące kable i czujniki a następnie montaż. Głowica pomiarowa na piecu, bo o niej dziś będziemy mówić składa się z wielu elementów o rożnych kształtach, konfiguracjach. Trzeba się nagłowić, aby żaden element nie kolidował z kolejnym, wziąć pod uwagę przy projektowaniu kąt nachylenia.
